Wielkimi krokami zbliża się zima, a co za tym idzie lekcje wf będą się odbywać na sali gimnastycznej. Jednak za nim to nastąpi przypomnijmy wydarzenie jakim był coroczny turniej orlikowy w piłkę nożną. Czy był nudny? Nie był 😉 Czy obyło się bez niespodzianek? Nie obyło 😉  Zeszłoroczny mistrz musiał ustąpić miejsca nowemu, ale po kolei. Jak co roku formuła rozgrywania pozostaje niezmienna, mecze są rozgrywane między rocznikami a zwycięzcy grają ze sobą. Zeszłoroczny mistrz który zarazem był faworytem i w tym roku klasa 3c bez problemu przebrnęła przez mecze rocznikowe i czekała na resztę stawki. Kolejny raz do finału dostała się klasa 2c . Pierwszaki zagrały tylko jeden mecz ponieważ w tym roku mamy tylko dwie klasy. I tak w finałach zameldowały się klasy 1a, 2c, 3c. Finały odbyły się 20 października, w pierwszym meczu zmierzył się nowicjusz rozgrywek klasa 1a na osłabioną kadrowo klasę 2c. Pierwszaki rozniosły klasę 2c, co było wielkim zaskoczeniem i zapowiadało wielkie emocje w finale. W drugim meczu klasa 2c walczyła o przysłowiowe „życie”, ale niestety nie udało się im pokonać dobrze dysponowanego dnia aktualnego mistrza szkoły jakim była klasa 3c. Mistrzowski mecz rozegrany został miedzy najmłodszą a najstarszą klasą . Z pewnością był to najlepszy mecz pod względem technicznym, motorycznym oraz taktycznym jaki widział nasz szkolny turniej. Niesamowite widowisko które stworzyli zawodnicy na długo zapadnie w naszej pamięci. Zwroty akcji i poziom emocji sięgał zenitu. Pierwszą połowę wygrywała klasa pierwsza dwoma bramkami, przeważali oraz mieli więcej sytuacji klarownych pod bramką przeciwnika. Druga połowa prowadzona była pod dyktando klasy 3 która włączyła wyższy bieg i zdołała doprowadzić do remisu. W końcówce meczu szala zwycięstwa przechylała się na stronę klasy 3, gdyż bardzo mocno atakowali pole karne rywali i przysłowiowa bramka wisiała dla nich w powietrzu, jednak minutę przed końcem złe podanie przejął zawodnik klasy 1, który wyszedł z szybką kontrą zakończoną bramką. Bramką, która okazała się golem na miano Mistrza. Gratulacje dla wszystkich uczestników turnieju a w szczególności dla nowego mistrza klasy 1a. Kolejny raz cieszy podejście i zaangażowanie, a przede wszystkim coraz wyższy poziom piłkarski. Widać gołym okiem, że kluby piłkarskie, w których trenują nasi uczniowie podnoszą ich umiejętności i pewność siebie dzięki czemu możemy oglądać ciekawe akcje, nieszablonowe zagrania. Jak widać nasz coroczny turniej budzi wielkie zainteresowanie i emocje dlatego z tego miejsca zachęcamy żeby jak najwięcej uczniów podejmowało aktywności fizyczne, jest szeroki dostęp do różnorodnych form czy to w zorganizowanych placówkach. Każdy znajdzie coś dla siebie, bo pamiętajmy że w zdrowym ciele zdrowy duch.

Za wspaniałą relację z turnieju dziękujemy panu Rafałowi Baranowi.