Zainspirowani filmem Krzysztofa Krauzego „Mój Nikifor” postanowiliśmy wybrać się na wystawę prac Nikifora do Domu Gotyckiego (oddziału Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu).

I tak 24 listopada w czwartek przed lekcjami spotkaliśmy się w strategicznym miejscu Nowego Sącza zwanym „Pod kasztanem” w kameralnej grupce 15 osobowej, by pójść i zobaczyć na czym polega fenomen Nikifora.

Wystawa skromna, jak i postać Nikifora. Na ścianie kilka zdjęć artysty i jego prace. Całość obejrzeliśmy w 20 minut, przewodniczka opowiedziała nam co nie co o Nikiforze i… koniec. Wyszliśmy z poczuciem lekkiego niedosytu. Trudno uchwycić fenomen Nikifora…